Na Mercato delle Erbe moją uwagę przyciągały głównie tradycyjne warzywa o nietradycyjnych kształtach lub kolorach.
Cukinie w mini wydaniu to niestety ostatnia pamiątka przywieziona z włoskich wakacji.
Kupiłam je, bo mają kilka zalet - czas ich pieczenia jest znacznie krótszy, mają miękką skórkę, a przede wszystkim ładnie wyglądają.
Postanowiłam je wykorzystać do przygotowania lazanii, ale w trochę innej formie - z dodatkiem ostrego sera, dużą ilością szczypiorku i moim ulubionym sosem grzybowym.
Buon appetito!
8 płatów lazanii (kupnych lub np. z przepisu na tortelloni)
4 mini cukinie
100 g sera lazur
1/2 l wywaru z suszonych grzybów
3 łyżki masła
1 łyżka mąki
kilka pieczarek
pęczek szczypiorku
oliwa z oliwek
świeży tymianek
sól, pieprz
Cukinie umyć, przekroić wzdłuż, skropić oliwą i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza na około 15 minut.
Przygotowane płaty lazanii ugotować al dente w osolonej wodzie z dodatkiem oliwy.
Masło rozpuścić w rondlu, dodać mąkę, a następnie zalać wywarem z grzybów.
Doprowadzić do wrzenia i chwilę pogotować.
Doprawić.
Zawinąć i związać szczypiorkiem.
Na dnie naczynia do zapiekania rozprowadzić sos.
Ułożyć roladki.
Posypać pokrojonymi pieczarkami i szczypiorkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz