Beziki z musem truskawkowo-melisowym
Nadszedł czas na iście wiosenny deser.
Upieczenie śnieżnobiałych bezików jest nie lada wyzwaniem. Wymaga nie tylko wyczucia piekarnika, ale także sporej dawki cierpliwości. Należy je piec długo, w niskiej temperaturze. Mnie po licznych próbach w końcu się udało. Jednak do pełni smaku brakowało jeszcze owocowego dodatku, który mógłby przełamać słodycz bezików. Dlatego postanowiłam przygotować lekki mus truskawkowy z dodatkiem świeżej melisy. W ten sposób powstał cudownie kojący deser.
2 białka
90 g cukru pudru
1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej
Białka ubić na sztywno. Pod koniec dodawać stopniowo cukier puder cały czas ubijając.
Na koniec dodać skrobię i zmiksować.
Na koniec dodać skrobię i zmiksować.
Masę wyciskać przy użyciu szprycki zakończonej tylką w kształcie gwiazdki.
Piekarnik nagrzać do 90 stopni Celsjusza.
Beziki piec około 100 minut. Następnie uchylić drzwiczki piekarnika i suszyć jeszcze około 25 minut. Pozostawić do wystygnięcia na kilka godzin a najlepiej na całą noc.
200 g truskawek
3 garście listków melisy
1 galaretka truskawkowa
Truskawki zmiksować z melisą. Wsypać galaretkę i dokładnie wymieszać.
Schłodzić przez minimum dwie godziny.
Beziki przełożyć musem tuż przed podaniem.
Wyborny :)
OdpowiedzUsuńI taki piękny :)