10.03.2015

Suflet szpinakowy


Suflet szpinakowy

W sklepach bez problemu można już dostać świeży szpinak.
Dlatego też postanowiłam przygotować coś warzywnego, a zarazem puszystego z wyrazistym smakiem sera cheddar.
Suflet jest dość kapryśnym daniem i muszę przyznać, że ile razy go robię to towarzyszy mi pewna doza niepewności, ale nie ma się czego obawiać.
Po wyjęciu z piekarnika suflet nieznacznie opada, ale nawet jeśli opadłby zupełnie, jego rewelacyjny smak się nie zmieni.


300 g świeżego szpinaku
20 g masła
20 g mąki pszennej
150 ml mleka
3 jajka
60 g sera cheddar plus trochę do posypania
odrobina startego parmezanu
sól, pieprz, kminek mielony

Szpinak umyć, zblanszować w gorącej wodzie przez około 5 minut.
Drobno posiekać.


Kokilki wysmarować masłem i posypać parmezanem.
Wstawić do lodówki.


Masło podgrzać z mlekiem i gotować, aż do wrzenia.
Przełożyć do miski, dodać szpinak.
Żółtka oddzielić od białek, 
Powoli wbijać żółtka i dodawać ser ciągle mieszając.
Doprawić.


Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie połączyć z pozostałymi składnikami.
Masę wlać do foremek, posypać serem.
Piec około 20 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz