Bakłażan faszerowany bulgurem
Przygód z bakłażanem ciąg dalszy.
Tym razem klasyczne wykonanie z mniej klasycznymi dodatkami, czyli pieczony bakłażan faszerowany aromatyczną kaszą bulgur i kozim serem.
Myślę, że najważniejsza w tym przepisie są przyprawy,
które podczas smażenia oddają cały swój aromat,
do tego dodatek ostrego koziego sera i odrobina kwaskowych pomidorów.
W ten sposób powstał bakłażan w nieco egzotycznym wydaniu.
1 bakłażan
1/2 szkl. kaszy bulgur
1 cebula
2 pomidory
kilka plastrów koziej rolady
1 łyżeczka curry
1 łyżeczka kuminu
1 łyżeczka zgniecionych ziarenek kolendry
1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki
1/2 łyżeczka chilli
sól, pieprz
masło do smażenia
oliwa z oliwek
Bakłażan przekroić na pół, ponacinać miąższ, posypać go curry i solą, skropić oliwą, a następnie piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza około 35 minut.
Po upieczeniu miąższ usunąć delikatnie łyżeczką.
Cebulę drobno posiekać i zeszklić na maśle.
Dodać wszystkie przyprawy i chwilę smażyć.
Pomidory pokroić i dodać do przypraw.
Następnie wsypać kaszę i smażyć około 10 minut cały czas mieszając.
Zalać wodą (tak by pokryła kaszę), zagotować i odstawić do momentu aż kasza wchłonie wodę.
Dodać trochę koziej rolady (resztę zostawić na wierzch).
Połówki bakłażana nafaszerować kaszą, ułożyć kawałki pomidorów i sera.
Piec około 20 minut w 180 stopniach Celsjusza.
Przepyszne. Już dwa razy robiłam to danie i jestem nim zachwycona. Raz nie miałam sera koziego i dałam mozzarellę, ale chyba lepsze jest z serem kozim.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis.
Pozdrawiam.Ola
Bardzo się cieszę, że przepis okazał się udany :) pozdrawiam serdecznie! :)
Usuń